Recenzja Etymotic ER-4PT: Przejrzystość, przedefiniowana

249 £ Cena podczas recenzji

Są trzy rodzaje miłośników audio: ci, którzy nazywają siebie audiofilami i wydają ogromne sumy pieniędzy na egzotyczne dodatki i ulepszenia; profesjonaliści i inżynierowie, którzy uważają tych ludzi za błędnych głupców i kupują sprzęt do wykonywania pracy, a nie za to, jak wygląda lub kosztuje; i reszta z nas, którzy chcą po prostu cieszyć się słuchaniem naszej muzyki, podcastów i audycji radiowych.

Recenzja Etymotic ER-4PT: Przejrzystość, przedefiniowana Zobacz pokrewną recenzję słuchawek Sennheiser Momentum: Podkręć zabawę

Jest jasne, do której grupy skierowane są Etymotic ER-4PT: z wykresem częstotliwości wydrukowanym na ulotce w pudełku i prostym designem, te słuchawki douszne są dla każdego, komu zależy tylko na dźwięku. Mogą to być profesjonalni i półprofesjonalni muzycy, producenci lub ci, którym zależy wyłącznie na wierności dźwięku.

Etymotic ER-4PT MicroPro: projekt, dopasowanie i akcesoria

Jeśli kiedykolwiek kupiłeś parę słuchawek na podstawie ich wyglądu, ER-4PT zdecydowanie nie są twoim produktem. Są zbudowane prawie w całości z szorstkiego czarnego plastiku, a kable z błyszczącego czarnego winylu. Czują się wystarczająco solidnie, ale nie wyglądają jak para słuchawek za 249 funtów.

Jedyną iskrą zainteresowania wizualnego jest plecione okablowanie, które prowadzi od prawej i lewej wkładki dousznej do złącza Y na kablu słuchawkowym. Ma to zredukować irytujący efekt „mikrofonii”, który pojawia się, gdy kable słuchawkowe ocierają się o ubranie.

Niestety, splot nie wydaje się mieć większego efektu. W rzeczywistości kable w ER-4PT wydają się szczególnie złe pod tym względem, przenosząc każde tarcie, uderzenie i uderzenie kabla, gdy idziesz ulicą. Jednak użycie dołączonego klipsa do odzieży wydaje się naprawiać najgorsze i jest wysoce zalecane.

ER-4PT może wyglądać skromnie, ale w środku czai się bestia z pary słuchawek. W typowym stylu Etymotic wykorzystują zrównoważone przetworniki armaturowe, technologię szeroko rozpowszechnioną w aparatach słuchowych i profesjonalnych słuchawkach monitorujących.

Co za różnica? Konstrukcje zbalansowanej armatury zajmują mniej miejsca niż przetworniki dynamiczne i nie polegają na przetaczaniu partii lub powietrza w celu wytworzenia dźwięku, dzięki czemu mogą być mniejsze – stąd ich zastosowanie w aparatach słuchowych – i zazwyczaj mają szybszą reakcję transjentów, co oznacza lepszą wydajność wysokiej częstotliwości.

Recenzja Etymotic ER-4PT MicroPro: Miękki futerał pomaga chronić słuchawki, ale są solidne i wytrzymałe

Aby jeszcze bardziej podkreślić ich profesjonalne kwalifikacje, Etymotic zawiera wbudowany adapter 3,5 mm, który spłaszcza ich pasmo przenoszenia i zmniejsza ich czułość – rzekomo do użytku z potężnymi wzmacniaczami słuchawkowymi lub jako monitory douszne przez muzyków.

Dostajesz też mnóstwo akcesoriów. W pudełku znajduje się miękki pokrowiec wraz z trzema parami charakterystycznych dla Etymotic silikonowych nakładek na uszy z trzema kołnierzami oraz czterema parami rozszerzających się wkładek z pianki o różnych kształtach. Innymi słowy, bez względu na kształt i rozmiar przewodu słuchowego, powinieneś być w stanie znaleźć tu coś dla siebie.

Recenzja Etymotic ER-4PT MicroPro: W pudełku znajduje się ogromny wybór końcówek

Osobiście preferuję najmniejsze końcówki z potrójnym kołnierzem. Na początku trzeba się do nich przyzwyczaić, ponieważ trzeba je wepchnąć w kanał słuchowy – dalej niż zwykłe końcówki – ale gdy już je włożysz, izolacja akustyczna jest doskonała. Etymotic twierdzi, że blokują do 98% hałasu otoczenia, a jeśli to nie wystarczy, firma oferuje niestandardową opcję formowania, chociaż trzeba za to dodatkowo zapłacić.

Inne akcesoria w pudełku, oprócz wspomnianego adaptera wbudowanego, obejmują twardy futerał, narzędzie do wyjmowania filtra woskowiny z końca obudowy słuchawek, dwie pary filtrów zamiennych oraz adapter wtyczki 3,5 mm do 6,3 mm. To, czego nie dostaniesz, to adapter lotniczy lub wbudowany pilot.

Recenzja Etymotic ER-4PT MicroPro: W zestawie znajduje się twarda obudowa, która zapewnia bezpieczeństwo wszystkich drobiazgów

Etymotic ER-4PT MicroPro: jakość dźwięku

Po kilku tygodniach słuchania tych słuchawek muszę przyznać, że niewiele w nich mi się nie podoba. Aby uwierzyć, trzeba usłyszeć szczegóły i atak w zakresie średnich i wysokich częstotliwości. Jeśli słuchasz dużo utworów klasycznych, chóralnych i akustycznych, będziesz zaskoczony, jak dobra jest separacja instrumentów i obrazowanie stereo.

Przedstawiono tu również niesamowitą ilość szczegółów dźwiękowych. Jeśli lubisz być w stanie wyłapać te małe wskazówki podczas występów na żywo – dźwięk palców przesuwających się po strunach gitary, oddech sopranu, denerwujące wąchanie przeziębionych widzów – to są słuchawki dla Ciebie.

Recenzja Etymotic ER-4PT MicroPro: Inne akcesoria obejmują adapter 6,3 mm, klips do ubrania i zamienne filtry do woskowiny

Odwrotną stroną tego jest to, że cokolwiek bardziej wielowarstwowego, złożonego i silnego może być trochę męczące do słuchania, co oznacza, że ​​ostatnio nie słuchałem zbyt wiele Metalliki czy Manic Street Preachers.

Jeśli lubisz duży, gruby, soczysty bas, możesz również poszukać gdzie indziej. Chociaż Etymotic twierdzi, że ER-4PT pokrywają pełny zakres częstotliwości audio, od 16 kHz do 20 Hz na dolnym końcu, stwierdziłem, że głośność spadła dość szybko poniżej 30 Hz. W rezultacie po prostu nie są w stanie odtworzyć pulsującego basu, jaki potrafią słuchawki, takie jak Sennheiser Momentums.

Mimo to, kiedy doświadczasz basu na poziomie około 30-40 Hz, jest on bardzo mocny, niesamowicie dobrze kontrolowany i bardzo przyjemny do słuchania. Na przykład zakończenie Holsta Jupiter wciąż zachowuje wszystkie swoje emocje i moc, uderzając w bębenki z ciężarem i siłą uderzenia, podczas gdy niskie tony w utworze takim jak remiks Les Djinns Trentemoellera są pozbawione instynktownego uderzenia, jakie mają w słuchawkach basowych. Krótko mówiąc, to w dużej mierze od nagrania zależy, czy bas na ER-4PT brzmi dobrze, czy nie.

Recenzja Etymotic ER-4PT MicroPro: Adapter spłaszcza pasmo przenoszenia i zamienia ER-4PT w profesjonalne monitory

Etymotic ER-4PT MicroPro: werdykt

ER-4PT to naprawdę świetne słuchawki douszne, zdolne do reprodukcji niezwykłej ilości szczegółów. Są bezlitośnie odkrywcze, agresywnie szczegółowe, bardzo muzykalne i dokładne, ale nie są dla wszystkich.

Ich reprodukcja basu może brakować, końcówki trochę się przyzwyczajają i są drogie, nie wspominając o tym, że są potwornie brzydkie. Ale ożywiają muzykę w sposób, w jaki wiele innych słuchawek dousznych, których słuchałem, po prostu tego nie robi. Jestem oczarowany.

  • Masz ochotę na coś z nieco większym basem? Przeczytaj naszą recenzję słuchawek dousznych Sennheiser Momentum — mogą być bardziej Twoim wyborem