KEF, synonim hi-fi, nie jest nazwą, której można by się spodziewać na słuchawkach dousznych, ale właśnie tym są M100. Zaprojektowane do słuchania muzyki w podróży, z naciskiem na korzystanie z iPhone'ów i innych smartfonów, nie mogą bardziej różnić się od purystycznych wyjść audio, które zwykle kojarzysz z marką.
KEF M100: funkcje i konstrukcja
Jednak bliższe spojrzenie na M100 zdradza ich wysokiej klasy dziedzictwo. Dostępne w czterech różnych kolorach – wysłano nam edycję Sunset Orange – M100 są utylitarne w konstrukcji, ale przyjemnie przyjemne dla oka. Nie jest niespodzianką odkrycie, że te słuchawki zostały zwycięzcami prestiżowej nagrody Red Dot Design Award na początku tego roku.
Wyposażone w to, co KEF nazywa aluminiową obudową „wyścigową” ze sfazowanymi krawędziami, M100 przyćmiewają swoje podstawowe korzenie i wydaje się, że producent z Kent pomyślał o wszystkim. Okablowanie M100s jest solidne, a kołnierze odciążające wokół miejsca, w którym kabel wchodzi do każdej słuchawki, zmniejszają zużycie.
Zobacz pokrewną recenzję Sennheiser Momentum In Ear: Podkręć zabawną recenzję Orbitsound A70 airSound Bar: dla pełnego dźwięku
Przekonasz się, że często sięgasz po M100. Są wystarczająco lekkie, aby można je było zabrać ze sobą wszędzie, ale ich względna wielkość oznacza, że nadają się do biegania, sesji na siłowni lub jakiejkolwiek innej aktywności fizycznej. Uważaj jednak: chociaż ścięte krawędzie M100 wyglądają świetnie, dość łatwo zbierają zadrapania i wgniecenia. Nasza jednostka kontrolna wyglądała na zdecydowanie zwietrzałą po zaledwie trzech tygodniach codziennego użytkowania.
Oczywiście na przydatność słuchawek do uprawiania sportu wpływa również kilka innych czynników. M100 mają wbudowanego pilota zgodnego z iPhonem, więc jeśli nie masz zegarka Apple Watch, nadal możesz zmieniać głośność, melodię oraz wstrzymywać i przeskakiwać utwory bez dotykania telefonu. Chociaż wkładki KEF nie mają najbardziej luksusowych wkładek dousznych, zapewniają wystarczająco dobre dopasowanie, aby zapobiec ich wypadaniu.
KEF M100: Jak brzmią?
Kiedy po raz pierwszy słuchasz M100, oczywiste jest, że zostały wyprodukowane przez firmę znaną ze sprzętu hi-fi. Pomimo stosunkowo małych przetworników neodymowych 10 mm, M100 zapewniają równowagę i klarowność, które nadają się do prawie każdego gatunku muzyki.
Potrafią w równym stopniu wyrzucać werble, talerze i doskonale oddawać wokale, KEF są ostre i dokładne. A w połączeniu ze stosunkowo dobrze dopasowanymi nausznikami świetnie zagłuszają zwykłe odgłosy dojazdów.
Jednak, chociaż ich dokładność nie jest na poziomie podstawowym, nie mają one do końca zakresu innych słuchawek, brakuje im głębi basu i zingu o wysokiej częstotliwości, które oddzielają naprawdę świetne od bardzo dobrych.
KEF M100: Werdykt
Czy warto je kupić? To naprawdę zależy od tego, czego słuchasz. Za 120 funtów KEF nie są tanie, a jeśli słuchasz ciężkiej muzyki basowej, która wymaga wybuchowego zakresu, lepiej wybrać tańszy, bardziej tępy zestaw słuchawek, takich jak Sennheiser Momentums.
Ale jeśli szukasz bardziej zrównoważonej, wyluzowanej wydajności w stylowej obudowie, płynna i niezawodna wydajność M100 sprawia, że warto je rozważyć.
Jeśli chcesz tańszy, ale bardziej wybuchowy zestaw słuchawek, przeczytaj nasza recenzja słuchawek Sennheiser Momentum In-ears