Czy Life360 jest zbyt inwazyjne?

Bycie rodzicem w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne i wymagające. Kiedy dorastaliśmy, czasy były prostsze; było mniej przestępczości i mniej spraw do zmartwień. Oczywiście większość rodziców martwi się o swoje dzieci, ale powinny istnieć pewne granice.

Czy Life360 jest zbyt inwazyjne?

Istnieje wiele aplikacji, takich jak Life360, które pozwalają użytkownikom śledzić członków rodziny i przyjaciół. Life360 to tylko jedna z najpopularniejszych i najbardziej zaufanych opcji. Czy aplikacja jest inwazyjna? Oczywiście, że jest! Po prostu zadaj sobie pytanie, czy chciałbyś, gdyby twoi rodzice mieli do niego dostęp?

Czytaj dalej, aby uzyskać obszerną dyskusję na temat wpływu Life360 na prywatność.

Jak działa Life360

Life360 to bezpłatna aplikacja do lokalizowania rodzin. Można go pobrać całkowicie bezpłatnie ze sklepu Google Play i Apple App Store. Dostępna jest wersja premium aplikacji z dodatkowymi korzyściami, takimi jak ochrona przed wypadkami podczas jazdy.

Life360 to zasadniczo urządzenie śledzące GPS, które wkładasz do kieszeni swojego dziecka. W dzisiejszych czasach większość dzieci ma telefony, zwłaszcza nastolatki. Dzwonienie i wysyłanie SMS-ów to regularna część ich życia, a dzieci często mogą być zbuntowane i odrzucać połączenia lub ignorować wiadomości.

Wtedy na ratunek przychodzi Life360. Zapewnia spokój ducha, umożliwiając sprawdzanie lokalizacji dziecka w czasie rzeczywistym. Do aplikacji możesz przypisać różne lokalizacje, dzięki czemu poinformuje Cię, kiedy Twoje dziecko jest w szkole, kiedy wraca do domu itp.

Aplikacja może obciążać baterię, ponieważ będzie ją rozładowywać, nawet gdy działa w tle. Poza tym jest całkowicie darmowy. Ale czy tak jest?

Life360 inwazyjny

Złe strony życia360

Pamiętasz, kiedy byłeś dzieckiem? Twoi rodzice prawdopodobnie powiedzieli ci, kiedy wracać do domu (zwykle przed zmrokiem lub w porze obiadowej). Musiałeś to szanować, w przeciwnym razie zostałbyś uziemiony i nie mógłbyś następnym razem wyjść bawić się z przyjaciółmi.

Tak działa zdrowe rodzicielstwo. Musisz ustalić pewne podstawowe zasady i upewnić się, że Twoje dziecko je szanuje. Jeśli pozwolisz im na zbyt wiele, zaczniesz potrzebować aplikacji takich jak Life360, ponieważ nie masz wystarczających uprawnień.

Przyjrzyjmy się teraz kilku innym funkcjom. Śledzenie lokalizacji jest dziś wszędzie i nie dotyczy to tylko aplikacji takich jak Life360. Przynajmniej ta aplikacja jest uczciwa i wiesz, czego się po niej spodziewać. Najpopularniejsze aplikacje, takie jak Facebook, Instagram itp., podążają za Tobą bez Twojej wiedzy.

Google zawsze Cię śledzi, bez względu na to, gdzie jesteś i czego szukasz w Internecie. Prywatność jest obecnie coraz mniej obecna. Ale taka jest cena hiperłączności i fakt, że wszystko, co jest w Internecie, jest dostępne za pomocą kilku dotknięć lub kliknięć.

Czy naprawdę chcesz, aby Twoja rodzina miała więcej ingerencji w prywatność? Następnie bądź naszym gościem, zainstaluj Life360 lub podobne aplikacje (MamaBear, PhoneSheriff, lista jest długa). Uważaj; ludzie używają Life360 również do śledzenia dorosłych. Żony podążają za swoimi mężami i odwrotnie, a niektórzy używają go nawet na swoich rodzicach lub pracownikach.

Dobre strony życia360

OK, zanim poniosą nas złe rzeczy, co z dobrymi rzeczami w Life360? Oto kilka powodów, dla których nie oceniam nikogo, kto korzysta z Life360, a Ty też nie powinieneś. Ta aplikacja może być potencjalnym ratunkiem, bez przesady.

Wyobraź sobie, że twoje dziecko się zgubiło. Life360 pomoże Ci je znaleźć, bez względu na to, gdzie się znajdują, nawet jeśli nie mogą odpowiadać na Twoje połączenia lub wiadomości z powodu słabego sygnału. Każdy rodzic może potwierdzić, że tylko za to Life360 może być bezcenne.

Chociaż w Internecie jest mnóstwo negatywnych komentarzy na temat aplikacji, są też komentarze od osób, które rzeczywiście dzięki niej znalazły swoje zgubione dzieci. Tak więc w rzeczywistości Life360 nie jest diabłem, jak opisują niektóre dzieci, które muszą to znosić na swoich telefonach.

Life360 zbyt inwazyjne

Kilka końcowych myśli

Ostatecznie to od Ciebie zależy, czy Life360 jest zbyt inwazyjne. Wiele osób, zwłaszcza nastolatków, powie, że tak. Inni, głównie rodzice, powiedzą, że zapewnia im to spokój ducha. Najlepiej byłoby znaleźć kompromis, znaleźć kompromis.

Pamiętaj, że utrzymanie zaufania dzieci jest o wiele cenniejsze niż wiedza o każdym ich ruchu. Jeśli to drugie jest tym, czego chcesz, może pomyśl o tym jeszcze raz.

Jakie są Twoje przemyślenia na temat aplikacji? Czy uważasz to za zbyt inwazyjne? Daj nam znać, co myślisz o Life360 w sekcji komentarzy poniżej.